Monday, March 17, 2008

Życzenie śmierci

Matko... To najbardziej masakryczny film jaki znam. Przyczynowa skutkowość jak rodem z Wonderlandu, muzyka którą stworzył chyba psychopatyczny schizofrenik nie mogący zrobić kupy - nie wspominając intymnych scen w półmroku urozmaiconym efektami Tyndalla wśród papierosowego dymu i pseudojazzowej muzy sączacej się zza mrocznego kadru - no jak przy tym mózg ma pozostać zdrowy to ja dziękuję...

0 komentarzy:

Blogger templates

 

Copyright © SzyM Design by Free CSS Templates | Blogger Theme by BTDesigner | Powered by Blogger