Chyba niepostrzeżenie zaczynam osiągać stan, kiedy zlanie części mojej umysłowej surowicy do bloga stanie się nie odruchem ;) Noż przecież to już trzeci post dziś - no jakby nie spojrzeć, to dotychczasowa norma na trzy dni! M-a-s-a-k-r-a.
UPDATE (sekundę później)
W sumie - ciekawe ilu polskich nautów-inter wchodzi na strony blogspota...
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
0 komentarzy:
Post a Comment