Wednesday, September 24, 2008

Fascynujące

Ociera się o jakiś mój skryty fetysz (ujawnia się np. w poczekalni do okulisty) podpatrywanie kobiet ubranych w... Hmm... Zastanawiam się jaki poziom uporu i ignorancji musi mieć taka Pani żeby zakładać foliowe kozaczki, albo katować mój wzrok skarpetkami w szpilkach, albo czaić się na skraju pola widzenia różowymi kabaretkami na włochatej łydzie...

2 komentarzy:

kdwa said...

Eee Szymek to może patrz na te "normalnie" ubrane, cokowiek to znaczy ;) Tylko czy one w ogóle przyciągają wzrok hehe

Unknown said...

no właśnie chyba nie przyciągają. a raczej inaczej ;) - na szczęście nie w ten sposób ;]

Blogger templates

 

Copyright © SzyM Design by Free CSS Templates | Blogger Theme by BTDesigner | Powered by Blogger