25 twarz liżącego ścianę światła
rozpłaszczonej słońc powodzi
25 raz powtarza
że na chwilę tylko wpada
ciągle inny ktoś - na moment
słońca błysk co odsłania
skryte w skrzyni
przykurzone
blaski cienie kry kawałki
chmur rozprute flaszki snów
25 raz odwraca wieczór
i odchodzi
w krew
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
0 komentarzy:
Post a Comment